Wioska w chmurach jest otwarta w godzinach 8:30 – 17:30. W Wiosce dziecko przebywa do 8 godz. dziennie.
Nie mamy podziału ze względu na wiek, wiele codziennych aktywności odbywa się w grupach mieszanych. Jednocześnie często dzielimy się na mniejsze podgrupy podczas wykonywania różnych aktywności. W każdej Wiosce pedagodzy przygotowują prowokacje edukacyjne odpowiednie dla etapu rozwoju dzieci.
Tak, nasze czesne nie jest uwarunkowane liczbą dni, w których dziecko było obecne.
Tak, adaptacje jest czasem pełnopłatnym. Nasi pedagodzy pracują wtedy standardowo w pełnym wymiarze godzin.
Na jednego pedagoga przypada 4- 5 dzieci w ciągu dnia
Adaptacja nie dzieje się z dnia na dzień, jest to proces wymagający czasu. W zależności od różnych czynników (wcześniejszych doświadczeń, temperamentu) niektóre dzieci potrzebują tego czasu mniej, inne więcej – jest to kwestia bardzo indywidualna. Warto ten czas dobrze zaplanować i zarezerwować sobie minimum dwa tygodnie przed powrotem do pełnej aktywności zawodowej.
Tak, jak najbardziej! Zapraszamy jednego z rodziców to towarzyszenia dziecku z procesie adaptacji. Pierwsze dni adaptacji do wspólne uczestniczenie w naszych codziennych aktywnościach.
Nasza codzienność ma swój rytm. Stałymi punktami w naszym planie dnia są posiłki i zajęcia dodatkowe. W godzinach porannych dzieci przychodzą do Wioski i eksplorują przygotowane przez nasz zespół prowokacje. O godzinie 9:30 wspólnie witamy się w kręgu i śpiewamy piosenki, po czym idziemy na śniadanie. Po śniadaniu zazwyczaj wychodzimy na dwór – do ogrodu lub parku. O godzinie 12:30 jemy zupę i udajemy się na drzemkę. Drugie danie dzieci jedzą po wstaniu z odpoczynku. Popołudnie wypełnione jest swobodną zabawą – w zależności od potrzeb dzieci. O godzinie 16:00 jemy podwieczorek.
W naszym miejscu dzieje się bardzo wiele. Poranki zazwyczaj wypełnione są prowokacjami – pedagodzy przygotowują różne materiały mające na celu zainspirować dzieci do działania. Intencją prowokacji jest zaproszenie dziecka do eksploracji i wyrażenia siebie.
Jakich materiałów używamy?
Poza działaniami artystycznymi bardzo lubimy czytać książki – na bieżąco uzupełniamy naszą biblioteczkę o nowości.
W przestrzeni naszego miejsca, znajdują się też strefy dedykowane różnym aktywnościom:
Dzieci otrzymują posiłki w różnych konsystencjach i fakturach oraz są zachęcane do ich samodzielnego spożywania. Nie boimy się bałaganu w trakcie jedzenia – każde dziecko je w taki sposób, w jaki na dany moment potrafi. Jeśli dziecko potrzebuje wsparcia w jedzeniu, dostaje je od nas. Ufamy również, że dzieci samodzielnie regulują swoje żywieniowe potrzeby więc nie zmuszamy do jedzenia.
Dzieci śpią na materacach. Zapewniamy materace i prześcieradła, rodziców prosimy o przyniesienie kocyka lub kołderki. Na czas drzemki zasłaniane są zasłony/rolety, tak aby w trakcie usypiania w pokoju panował półmrok. Dzieci powoli wyciszają się w atmosferze spokoju i relaksu. W zależności od potrzeb dzieci przed snem włączana jest cicha, delikatna muzyka lub śpiewana kołysanka. Każdy pedagog w oparciu o własne obserwacje oraz informacje od rodziców (dotyczące sposobu usypiania, przedmiotu przywiązania, rytuałów) może mieć swój własny pomysł na to, co będzie wspierało dzieci w procesie usypiania.
Proces odpieluchowania jest kwestią bardzo indywidualną, każde dziecko uczy się korzystania z toalety w swoim tempie. Nie praktykujemy wysadzania dzieci na nocniki w określonych porach czy też zachęcania do czynności fizjologicznych dzieci, które nie potrafią jeszcze świadomie kontrolować mięśni cewki moczowej i odbytu. Zbyt wczesne odpieluchowanie dziecka, które nie jest jeszcze na to fizjologicznie i psychicznie gotowe może więc negatywnie wpłynąć na pracę mięśni dna miednicy w przyszłości. Pedagodzy na bieżąco rozmawiają z rodzicami na temat zmian w zakresie samodzielności. Jeśli dziecko zaczęło już w domu z rodzicami proces odpieluchowywania to jest w Wiosce wspierane i zachęcane – pedagog przypomina o możliwości skorzystania z toalety, ale ostatecznie to dziecko decyduje – nie stosujemy przymusu.
Nie rozwiązujemy wszystkich konfliktów za dzieci, staramy się wykorzystywać wartość konfliktu do nauki i wskazywać na naturalne konsekwencje działań. W przypadku zachowań agresywnych zagrażających bezpieczeństwu innych dzieci reagujemy w stanowczy sposób przerywając zachowanie na które nie mamy zgody. Stosujemy komunikat “stop” i “nie zgadzam się”.
We wspieraniu dzieci w przeżywaniu emocji kluczowa jest ich akceptacja. Nie dzielimy więc emocji na dobre i złe, robimy przestrzeń dla wszystkich, które się pojawiają. Nie mówimy: nie złość się, nic się nie stało, nie ma powodu do płaczu czy nie trzeba się bać. Towarzyszymy dzieciom w trudnych emocjach i jesteśmy blisko. Staramy się je również nazywać, pomagamy zrozumieć trudną dla dziecka sytuację np. słyszę, że płaczesz, jest ci smutno i przykro.
Szanujemy „nie” dziecka i jego granice, szukając rozwiązania danej sytuacji staramy się brać pod uwagę “nie” dziecka. Umiejętność mówienia „nie” jest bardzo ważna – pozwala dbać o własne granice, chronić siebie, sprzyja kształtowaniu się własnej autonomii.